Taormina to jedno z najbardziej znanych miast na Sycylii. Jeszcze przed premierą drugiego sezonu serialu „Biały Lotos” perła Sycylii przeżywała prawdziwe oblężenie. Dzięki serialowi przyciąga jeszcze więcej turystów. Czy warto pojechać do Taorminy? Co tam zwiedzać, ile czasu spędzić? Przeczytaj praktyczne wskazówki z wyjazdu na Sycylię z 2023 roku.
Gdzie jest Taormina i jak tam dojechać?
Taormina znajduje się na wschodnim wybrzeżu Sycylii mniej więcej w połowie drogi między Katanią a Mesyną. Chcąc zobaczyć Taorminę najlepiej lecieć na lotnisko w Katanii, ponieważ drugie lotnisko na Sycylii (Palermo) oddalone jest od Taorminy o ponad 250 km. Do Taorminy jest organizowanych wiele wycieczek z Katanii. Można także dojechać na własną rękę korzystając z autobusów firmy Interbus. Do Taorminy bez problemu dostaniesz się z turystycznego Giardini Naxos albo mniejszego Letojanni. Oprócz standardowych autobusów tego przewoźnika jeżdżą jeszcze charakterystyczne turystyczne busy typu Hop on Hop off. Ważne jest, żeby wybrać właśnie autobus a nie pociąg. Dworzec kolejowy Taormina Giardini jest położony bardzo daleko od turystycznego centrum!
Ogólnie dojazd to prosta sprawa. Co dalej? Oto lista największych atrakcji!
Teatro Antico di Taormina
Zaczynamy z grubej rury. Antyczny teatr w Taorminie to najpopularniejsza atrakcja Taorminy. Obiekt zbudowali Grecy w III wieku p.n.e. Nie da się ukryć, że w czasach świetności mógł być całkiem ładny, nie jest jednak tak ogromny jak rzymskie Koloseum. Największym jego atutem jest atrakcyjna lokalizacja – z miejsc dla widowni jest niesamowity widok na miasto i wulkan Etna. Dzięki temu Teatro Antico di Taormina wspaniale prezentuje się na zdjęciach, więc może być wymarzoną scenerią na idealną fotkę na Insta. Miłośnicy pięknych widoków będą zadowoleni. A co z fanami historii i archeologii? Ja byłem trochę rozczarowany.
Na terenie teatru brakuje porządnego muzeum. Jest tylko niewielki sklepik w którym znajduje się dosłownie kilka rzeźb i reliefów. Można też spojrzeć na jakiś kawałek mozaiki i to chyba tyle. Muszę przyznać, że akropol w Lindos na wyspie Rodos spodobał mi się zdecydowanie bardziej!
Pewnie się tego domyślacie, ale muszę o tym napisać wprost. Do teatru w Taorminie przybywają tłumy turystów, więc im wcześniej tam się wybierzecie tym lepiej. No chyba, że lubicie mieć w kadrze kilkanaście przypadkowych osób na swoim idealnym selfie lub czekać kwadrans aż ktoś łaskawie się przesunie po tym jak sam skończy cykać idealne foto. Wstęp na teren ruin jest oczywiście płatny.






Villa Comunale di Taormina
To największy miejski park znajdujący się tuż obok ruin. Można tu odpocząć w cieniu drzew i podziwiać piękne widoki. Jak przystało na porządny miejski park jest tu odpowiednia liczba ławek, plac zabaw dla dzieci oraz kilka pomników. Trochę przypomina mi ogrody w stolicy Malty Valletcie. Bez wątpienia nie jest tu tak pięknie jak w rzymskim parku Villa Borgese.



Duomo di Taormina
To miejska katedra przy głównym placu. Kościół wzniesiono już w średniowieczu i od tego czasu kilkakrotnie przebudowywano. Efekty nie są jakieś imponujące. Ani z zewnątrz ani w środku kościół nie wyróżnia się niczym wyjątkowym. Widziałem w swoim życia sporo budowli, które bardziej zapadły mi w pamięć – chociażby imponującą katedrę św. Jana w Valettcie na Malcie albo przerobiony na meczet gotycki kościół św. Mikołaja w Famaguście na Cyprze. Trochę ciekawsza jest znajdująca się obok Duomo di Taromina barokowa fontanna. Na jej szczycie Na szczycie umieszczono symbol miasta – to ukoronowany centaur, który trzyma świat w lewej ręce i berło dowodzenia w prawej.


Odeon i rzymskie łaźnie
Teatr to nie jedyna antyczna budowla na terenie Taorminy. Miłośnicy starych ruin mogą także zobaczyć niewielki odeon – także budowlę przeznaczoną do oglądania występów, ale sporo mniejszą niż słynny teatr. Inny obiekt widoczny gdzieś w bocznych uliczkach to pozostałości łaźni z czasów rzymskich. Podobnie jak w przypadku Teatro Antico di Taormina nie ma tu dokładnych opisów i możliwości dowiedzenia się czegoś konkretnego o tych budowlach.


Isola Bella
Ta piękna wyspa wymieniania jest jako jedna z głównych atrakcji Taorminy. Moim zdaniem niesłusznie. Zacznijmy od tego, że znajduje się dość daleko od zabytkowego centrum Taorminy, przynajmniej jeśli bierzemy pod uwagę dotarcie tam autobusem. Przed sezonem jedynie w ten sposób można tam dotrzeć, ponieważ kolejka linowa z Taorminy do Isola Bella w kwietniu 2023 była nieczynna.
Tak zwana piękna wyspa (Isola Bella) ma nawet ciekawą historię. Wyspa należała kiedyś do Florence Trevelyan, kuzynki brytyjskiej królowej Wiktorii. Angielka zbudowała tam mały dom i zasadziła egzotyczne rośliny. Dziś wyspa jest atrakcją turystyczną i jednocześnie rezerwatem przyrody. Isola Bella łączy się z lądem wąskim przesmykiem, właściwie ścieżką kamieni po której da się swobodnie przejść lekko mocząc nogi. Wyspę można odwiedzić na chwilę i przy okazji poobserwować różne rodzaje morskich roślin oraz meduzy. Obok jest kamienista plaża z wyjątkowo drogimi leżakami. Miejscowi organizują także krótkie rejsy niewielkimi łódkami. Z poziomu wody można zobaczyć wyspę Isola Bella, Taorminę oraz okoliczne jaskinie. Szczerze? Jest przynajmniej kilka miejsc w okolicy, gdzie uważam, że można lepiej spędzić czas.





Ile czasu spędzić w Taorminie?
Jeden dzień na zwiedzanie Taorminy w zupełności wystarczy. To typowo turystyczne miasto – zatłoczone, z drogimi hotelami i trochę przereklamowane. Warto spędzić tam kilka godzin, zobaczyć z bliska słynny teatr i można już jechać gdzie indziej. Na pewno na plus przemawia duża liczba kawiarni i restauracji, a także liczne sklepy z pamiątkami. W Taorminie oprócz zwyczajnych pamiątek jak magnesy na lodówkę czy pocztówki kupisz też biżuterię, dobre sycylijskie wino, pyszne pesto, pastę pistacjową czy suszone pomidory. Możesz także przyjrzeć się pięknej kolorowej ceramice. Warto tu przyjechać na zakupy i zrobić fotki w urokliwych uliczkach. Nie uważam jednak żeby Taormina była takim miejscem, które zachwyca jak Rzym czy Paryż.
