Jak na osobę, która nie jest wielkim fanem Harrego Pottera odwiedziłem całkiem sporo miejsc związanych z kultowym czarodziejem. Przede wszystkim bajkowy świat Hogwartu odtworzony w parkach rozrywki Universal w Orlando oraz brytyjskie Warner Bros Studio. Jak na tym tle wypada wystawa dostępna w Alwerni pod Krakowem? Wbrew pozorom całkiem nieźle! Co można tam zobaczyć i z jakich atrakcji skorzystać? Polecam krótki przewodnik!
Bilety na Harry Potter: The Exhibition w Alwerni
Czytając o wystawie w mediach społecznościowych można natknąć się na dwa główne wątki. Po pierwsze – czemu bilety są takie drogie. Po drugie – czemu tak drogie są gadżety w sklepiku. Odpowiedź na te kwestie jest prosta – tanio to już było. Wszystkie oficjalne wystawy, pokazy i atrakcje związane ze światem J.K. Rowling to kosztowna zabawa. Za samo wejście trzeba zapłacić ponad 100 zł od osoby. Mimo to chętnych nie brakuje.
Ze względu na duże zainteresowanie warto kupić bilety online z wyprzedzeniem. Dobra wiadomość jest taka, że są one na konkretną godzinę, a właściwie 30-minutowy przedział czasowy w którym należy pojawić się przy wejściu. Dzięki temu obiekt nie jest szturmowany na raz przez tysiące chętnych. Nie ma godzin szczytu, więc wszystko można spokojnie zobaczyć i nie stać długo w kolejce.
Żeby nie było tak miło należy pamiętać o tym, że oprócz biletu na wystawę należy kupić także bilet parkingowy. Po stawieniu się na miejscu rozpoczyna się przygoda!
Harry Potter: The Exhibition – co to jest?
Po wejściu na wystawę każdy uczestnik dostaje opaskę na rękę. To podobny gadżet jak w parku Suntago. Nie służy jednak do dokonywania płatności zbliżeniowych, a do aktywowania multimedialnych atrakcji i… zdobywania punktów. Każda opaska zostaje zarejestrowana – wpisujesz swoje imię, robisz zdjęcie, wybierasz dom, który reprezentujesz oraz swoją różdżkę no i podajesz maila. Dzięki temu od razu wiadomo na jaki adres wysłać kupione przez Ciebie zdjęcia oraz ile punktów zdobyłeś dla Gryfindoru.
W kolejnych salach czekają różne rodzaje atrakcji:
- Multimedialne zabawy na dużych dotykowych ekranach aktywowane przez zbliżenie opaski. To może być robienie eliksirów, lekcja obrony przed czarną magią albo korzystanie ze świstoklika.
- Oglądanie oryginalnych rekwizytów z filmów – w gablotachzgromadzono tu przede wszystkim ubrania bohaterów.
- Robienie fotek w niesamowitej scenerii – na przykład w sali jadalnej albo w komórce pod schodami, w której mieszkał Harry u Dursleyów.
- Aktywności sensoryczne – w tej kategorii mieści się na przykład przesadzanie krzyczących mandragor albo rzucanie kaflami do obręczy do gry w Quidditcha, a także siadanie na wielgaśnym krześle w domu Hagrida.
Od jednej atrakcji płynnie przechodzi się do drugiej, a dodatkowym smaczkiem jest zdobywanie punktów dla swojego domu. Na samym końcu można zobaczyć, ile finalnie zdobył dzięki zwiedzającym Gryffindor, Slytherin, Ravenclaw i Hufflepuff.
Skorzystanie ze wszystkiego zajmuje około 1,5 godziny. To idealny czas żeby się dobrze bawić a przy tym nie zmęczyć ilością wszystkich bodźców. Balans między różnymi elementami jest idealny – trochę główkowania, trochę pozowania do zdjęć, trochę zadań wymagających zręczności – dla każdego coś miłego.
Czy warto zobaczyć Harry Potter: The Exhibition w Alwerni?
Zdecydowanie warto się tam wybrać! Formuła zwiedzania jest atrakcyjna i angażująca dla osób w każdym wieku, a klimat z książek i filmów odwzorowany naprawdę wiernie. Ze względów technicznych nie ma tu dużych elementów dekoracji jak w Warner Bros Studio, ale spokojnie można się bez tego obyć, zwłaszcza, że najlepsze sceny z filmu wyświetlane są na ogromnych ekranach a zwiedzaniu towarzyszy przyjemna dla ucha muzyka.
